Tematem przewodnim wyjazdu organizowanego przez Lokalną Grupę Działania Zapiecek były „Natura – Ekologia – Tradycja”. Pierwszym punktem programu była wizyta w Nadleśnictwie Radzyń Podlaski, gdzie pani Katarzyna Mirosław opowiedziała o opiece nad lasem, działalności Lasów Państwowych oraz rozmaitych roślinach i zwierzakach, które możemy w nich spotkać. Następnie w siedzibie LGD Zapiecek pani Edyta Zabielska poprowadziła warsztaty dotyczące zdrowego żywienia i wydobywania z produktów żywnościowych tego, co w nich najwartościowsze. Wszyscy nauczyli się w praktyce jak prawidłowo kisić owoce i warzywa – każdy zabrał ze sobą w dalszą drogę własnoręcznie przygotowane słoiczki.
Potem Zbigniew Smółko zabrał uczestników do najcenniejszych zabytków Ziemi Radzyńskiej, kościoła św. Trójcy i Kaplicy Aniołów Stróżów. W drugim z tych miejsc doszło do niezwykle miłego spotkania z uczniami pobliskiej szkoły, którzy pod okiem nauczycielki akurat ćwiczyli rysunek szkicując ten, niezwykłej urody, obiekt. Wielu dorosłych zaspokoiło ciekawość: setki razy przechodzili wcześniej obok a dopiero na spacerze z Zapieckiem mieli okazję zajrzeć do środka…
Po przyjemnościach dla duszy przyszła pora na coś dla ciała. W barze Gryzli, znajdującym się na stworzonym m.in. przez LGD Zapiecek Lubelskim Szlaku Kulinarnym, gospodarze przygotowali wegetariański, oparty w całości o pozyskane w lokalnym gospodarstwie ekologicznym produkty.
Kolejnym etapem były zabytki gminy Ulan-Majorat, czyli kościół św. Małgorzaty w Ulanie i kaplica św. Michała w Zarzeczu. Po raz kolejny okazało się, że aby spotkać się ze sztuką przez duże „S” wcale nie trzeba przejechać setek kilometrów.
No i przyszedł czas na kulminację ekologiczno-historycznej wędrówki. W swoim ogrodzie w Sobolach przyjął nas członek i dobry duszek Zapiecka pan Zygmunt Adamczyk. Nie jesteśmy w stanie orzec, co wzbudziło większy zachwyt uczestników wyprawy: tysiące roślin ze wszystkich kontynentów, niektóre nie do zobaczenia nigdzie indziej, elementy małej architektury (w tym ruina gotycka i, absolutnie poprawna stylowo, kapliczka romańska!) czy osobowość i opowieści gospodarza. Dziękujemy Panie Zygmuncie!
Przed kolacją mogliśmy wysłuchać koncertu niewiarygodnie zdolnej młodej wokalistki z Ulana, uczestniczki i zwyciężczyni wielu konkursów, Oliwii Wierzchowskiej. Okazało się, że Ziemia Radzyńska ma nie tylko świetną historię i walory naturalne, ale też świetlaną przyszłość i naturalne talenty. To było fantastyczne przeżycie.